Suknia ślubna z ramiączkami nie rozczaruje Cię

Suknia ślubna z ramiączkami dalej na tapecie

Kiedy jest ciepło, a wesele tuż tuż, to suknia ślubna z ramiączkami wydaje się być doskonałą opcją. Panna młoda nie musi martwić się, że zagrzeje się w sukni z długimi rękawami, bo dzięki odsłoniętym ramionom będzie jej chłodniej. A nic przecież tak nie denerwuje, jak to, że makijaż spływa, czy pocą się ręce, zwłaszcza kiedy już sam ślub jest przejmujący i może podnieść ciśnienie.
Niektórzy sądzą jednak, że taka propozycja już jest przestarzała i przereklamowana. Ile ludzi, tyle opinii, jednakże sądzimy, że jest to lepsza opcja niż ta bez ramiączek. Zwłaszcza w przypadku kobiet z pokaźnymi biustami. Wygoda mimo wszystko powinna być na pierwszym miejscu, a delikatne ramiączka nie tylko utrzymają suknię, ale zapewnią komfort, czy to podczas chodzenia, czy tańca. A przecież chodzi właśnie o to, aby móc skorzystać z okazji do wybawienia się, spędzenia czasu z bliskimi, a nie podpierania ściany i denerwowania się, bo suknia ogranicza ruchy, czy jest w niej zbyt gorąco.

Jak można z nią zaszaleć?

W zeszłym roku królowały szerokie, drapowane ramiączka z wycięciami w szpic. Wygląda to kobieco, a i nosi się równie dobrze. Łatwiej też podtrzyma biust, podkreślając przy tym zgrabną sylwetkę Panny Młodej. Można trochę zaszaleć z koralikami i haftami, które dodadzą sukni jeszcze większego szyku. W końcu jest to dzień jeden wyjątkowy, jedyny w swoim rodzaju, więc warto go przeżyć w ubiorze, w którym Panna Młoda będzie czuła się zjawiskowo.

Przy jakim fasonie się sprawdzi?

Taka opcja będzie pasowała niemal do każdego fasonu, czy to do princesski, czy innej choćby rybki. Mówi się nawet, że przezywają swój renesans. Suknia ślubna z ramiączkami, np. takimi typu spaghetti będzie ładnie się trzymała, a dodatkowo, będzie można założyć naszyjnik, który nie zostanie zakryty. Proponujemy również takie, które wykonane są z koronki, czy haftowanego tiulu.

Jakie są zalety wyboru takiej sukni?

Odsłonięte ramiona i dekolt nie tylko wyglądają romantycznie, ale i delikatnie. Gdy jest lato, to raczej ciężko sobie wyobrazić zakładania ciężkiej sukni, przez którą skóra nie jest w stanie oddychać. Nawet jeśli trochę się ochłodzi, bo wesele przecież zazwyczaj trwa do nocy, czy do ranka, to Panna Młoda może zarzucić na siebie bolerko, które będzie pasowało do reszty kreacji. W dalszym ciągu będzie wyglądało to elegancko i gustownie, ale nie trzeba też do tego niepotrzebnie marznąć. Dlatego właśnie w czasie lata jest to jedna z lepszych opcji, która nie zawiedzie nawet najbardziej wymagającą Pannę Młodą.