Piosenki na pierwszy taniec
Większość nowożeńców twierdzi, że w całym stresującym dniu, jakim jest ślub, wystarczy tylko dotrwać do pierwszego tańca, a potem cieszyć się świetną zabawą wraz z innymi. Rzeczywiście, pierwszy taniec nieodzownie łączy się z dużymi nerwami. Nie dość, że trzeba wystąpić przed publicznością, to jeszcze w najważniejszym dniu swojego życia. Wiele par decyduje się na kursy tańca przed ślubem, aby wypaść jak najlepiej. Inni wybierają spontaniczne rozwiązania. W obu sytuacjach rytmiczna piosenka na pierwszy taniec może dodać parze młodej sporo animuszu i odwagi.
Rytmiczna piosenka na pierwszy taniec
Na pierwszy taniec pary młode często wybierają utwory o symbolicznym znaczeniu albo takie, które z różnych względów są dla nich ważne. Jeśli tak właśnie wybrali, to należy to uszanować, ale bardzo często są to ballady, do których trudno się tańczy. Kilka lat temu numerem jeden na wielu weselach był utwór Pawła Domagały pod tytułem „Weź nie pytaj”. Piosenka ta była wielkim radiowym przebojem, ale trzeba przyznać, że jej linia melodyczna nie ułatwiała skoordynowanych ruchów w parze. Jeśli decydujemy się na wolny utwór, warto sięgnąć po klasykę jazzu w tradycyjnym albo nowoczesnym wydaniu. Nie tylko wniesie świetny nastrój i styl, ale również ułatwi wspólny taniec. Rytmika takich utworów, jak na przykład „What a wonderful world” Louisa Armstronga, doskonale nadaje się do wolnego tańca. Lirycznie również wpasowuje się w nastrój tego szczególnego dnia.
Więcej energii na parkiecie
Do odważnych świat należy, a jeśli para młoda decyduje się na szybki pierwszy taniec, to zdecydowanie o takich ludziach mowa. Rytmicznych utworów, do których tryskająca energią para młoda może tańczyć pierwszy taniec, nie brakuje. Doskonale sprawdzają się w tym przypadku popowe hity Eda Sheerana, Beyonce, Bruno Marsa czy Whitney Houston. Równie dobrze sprawdzą się utwory Stevie’go Wondera, Celine Dion czy Bryana Adamsa. Wszystko zależy od muzycznych upodobań pary młodej. Niektórzy chętnie decydują się na przygotowanie humorystycznych występów z choreografią i rekwizytami. To świetne rozwiązanie dla par chcących rozładować nieco patetyczną atmosferę uroczystości, podczas której wzniosłych momentów i tak nie brakuje. Jest to również szansa na przygotowanie show, którego długo nikt nie zapomni, a o to chodzi w zabawach weselnych. Po parze młodej pląsającej w rytm utworów Beatlesów czy Michaela Jacksona, goście z pewnością będą chcieli wskoczyć na parkiet i bawić się do białego rana.